Czasami najtrudniejszy krok to dostrzec, że w pobliżu jest ktoś, kto potrzebuje naszego wsparcia. Wolontariusze rzeszowskiej filii Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (ChSCh) najwyraźniej to potrafią. Po raz kolejny dotarli z pomocą do osób szczególnie jej potrzebujących.
Trzyosobowa rodzina z podrzeszowskiej wsi łatwego życia nie ma. Ojciec rodziny od lat nie ma stałej pracy. Dorywcze zajęcia dają czasem parę groszy, ale na co dzień on i jego niepełnosprawne dzieci – córka (24 l.) i syn (20 l.) żyją jedynie z renty inwalidzkiej. To oczywiste, że starcza na niewiele. Dom pilnie wymaga remontu, o innych koniecznych wydatkach nie wspominając.
– Wójt dał się przekonać naszym argumentom i obiecał ze środków gminy wyremontować podłogę – mówi Jolanta Wąsik, szefująca rzeszowskiej filii ChSCh. – W sumie rzeczowe i finansowe dary, jakie udało się nam zgromadzić, to około 700-800 złotych.
Dzięki zorganizowanej przez siebie zbiórce wolontariusze ChSCh zapłacili wspomnianej rodzine rachunki za wodę i prąd. Także zebrana żywność i odzież mocno odciążyły skromny domowy budżet.
Tegoroczne plany wolontariuszy ChSCh z Rzeszowa pozwolą tę pracę kontynuować. Obejmują punkt wydawania żywności oraz klub zdrowia z wykładami o zdrowiu fizycznym i psychicznym, zajęcia rehabilitacyjne oraz kurs odwykowy dla palaczy.
Filia ChSCh w Rzeszowie poszukuje także wolontariuszy, którzy wsparliby jej działania. Potrzebna jest osoba z doświadczeniem w pracy biurowej, która pomogłaby w – także koniecznych – obowiązkach administracyjnych.
Złóż dar na działalność dobroczynną.
Pamiętaj o przekazaniu 1% podatku dla ChSCh (KRS 0000220518).
Serwis Informacyjny ChSCh
Foto: www.sxc.hu